Sprzątam biurko w pracy i znajduję zagrzebaną w stosie papierów listę potraw i zakupów świątecznych (tą sprzed Bożego Narodzenia)… od tego momentu w mojej głowie jest tylko jedno – SAŁATKA JARZYNOWA!
Sprzątam biurko w pracy i znajduję zagrzebaną w stosie papierów listę potraw i zakupów świątecznych (tą sprzed Bożego Narodzenia)… od tego momentu w mojej głowie jest tylko jedno – SAŁATKA JARZYNOWA!